The Sin Of The Father
Szczegóły
- Autor
- Aleksandr Owerczuk
- Rozmiar
- G (252x252)
- Poziom trudności
- Bardzo Trudny
- Język
- Angielski
- Podziemia
- Tak
- Woda
- Kontynenty
- Fabuła
- Nie
- Warunki wygranej
- pokonanie wszystkich wrogów
- Warunki przegranej
- utrata wszystkich bohaterów i zamków
- Graczy ludzkich
- 8
- Graczy komputerowych
- 0
- Wyświetlono szczegóły
- 524 razy
- Pobrano
- 283 razy
- Średnia ocena
- 6.0000000000000000
Gigantyczna mapa przedstawiająca kontynent Antagarich ogarnięty przez totalną wojnę. Wszystkie frakcje ruszyły do walki, a każda z nich pragnie objąć panowanie nad światem. Możesz stanąć po stronie jednej z nich — wybierz swoją armię i poprowadź ją ku dominacji.
Tymczasem w mroku cmentarnych katakumb nekromanta Melvin dokonał rzeczy zakazanej — wskrzesił niegdyś wiernego rycerza królestwa, Lorda Haarta. Lecz ten nie wrócił jako bohater… Stał się sługą ciemności, uległym potędze demona Xerona.
Teraz, zjednoczeni przez mroczne cele, Haart i Xeron planują zmasowany atak na królestwa ludzi. Czy w tym świecie pełnym zdrad, sojuszy i zdradliwych bestii znajdzie się siła zdolna ich powstrzymać?
Komentarze
Zarejestruj się i zaloguj, aby dodać komentarz. To potrwa tylko chwilę.
Specjalnie założyłem konto dla tej mapy bo wiele osób może w ogóle nie zagra w nią bez oceny/opinii. Jest pięknie wykonana. Z pomysłem i tak naturalnie bym rzekł. Widać dbałość o szczegóły i spójność (siedliska lazurowych smoków są na mroźnych terenach etc).
Jeśli chodzi o rozgrywkę to każdy "kolor" wydaje się ma inny poziom trudności. Ja grałem fortecą i było po prostu łatwo (ale przyjemnie). Ale już gra takim bastionem czy nekromantom mogłaby być sporym wyzwaniem (pewnie jeszcze raz zagram - zobaczę). Miałem możliwość obserwować działania komputera przez długą cześć gry i tak to wyglądało. A widziałem bo autor dał możliwość każdemu z graczy zdobyć zamek danej frakcji z już wybudowanym gralem. Forteca dostaje bonus właśnie odsłonięcia całej mapy.
Nie ma blokad co do czarów czy artefaktów co jest - moim zdaniem - bardzo dobre. Bez tego gra pewnie by się toczyła i toczyła bo armie przeciwnika są na prawdę silne (np. walczyłem przeciwko 250 behemotom). Do tego gracze mają możliwość zbudowania i latania machinami powietrznymi co nadaje tylko smaczku.
Grę ukończyłem 7 miesiąca bo mało kto mi przeszkadzał w rozwoju. Dodatkowo miałem Kyrre ze specjalizacją logistyki a do tego kombinacja odpowiednich artefaktów (znów często zakupione u handlarza w fortecy) w tym Wizard Well + magia ziemi i magia powietrza (4 skoki na mapie pozwalały mi nawet dwa zamki w jednej turze zdobyć) sprawiły że etap podboju był bardzo szybki. Wizard Well dostaje się właśnie na terenie startowym fortecy dlatego uważam że tutaj jest bardzo łatwo. Zwłaszcza że blisko mamy Conflux i możliwość zakupu i magii ziemi i magii powietrza. Dodając do tego dwie biblioteki oraz jedno siedlisko lazurowych smoków daje to bardzo duże ułatwienie. "Fear" lazura jak zaskoczy na 250 behemotach przeciwnika jest nieoceniony:)
Dzięki za dobra rozrywkę, akurat na odstresowanie się. Jak ktoś szuka wyzwania, wyzwania, gdzie każdy krok się liczy to raczej nie ta mapa.