Heavy Metal
Szczegóły
- Autor
- Gutek
- Rozmiar
- M (72x72)
- Poziom trudności
- Niemożliwy
- Język
- Polski
- Podziemia
- Nie
- Woda
- Wielki Kontynent
- Fabuła
- Tak
- Warunki wygranej
- pokonanie wszystkich wrogów
- Warunki przegranej
- upływ czasu
- Graczy ludzkich
- 2
- Graczy komputerowych
- 0
- Wyświetlono szczegóły
- 4152 razy
- Pobrano
- 4212 razy
- Średnia ocena
- 4.5000000000000000
Mapa typu "duel". Można zagrać zarówno przeciwko komputerowi jak i rozegrać interesujący scenariusz ze swoim znajomym. Obaj gracze mają wyrównaną choć zróżnicowaną sytuację fabularną jak i terytorialną. Dostępne są bardzo silne artefakty a nasi bohaterowie mogą stać się prawdziwymi herosami! Kto wyjdzie cało z tego starcia?
Komentarze
Zarejestruj się i zaloguj, aby dodać komentarz. To potrwa tylko chwilę.
Wymienię tylko wady, będzie szybciej:
- Na mapie widać tylko jeden zwój z przyzwaniem okrętu. Więc może go zdobyć tylko jeden gracz. A jeśli przepadnie w trakcie bitwy (przeciwnik się podda)? Powinien być jeden zwój na gracza!
- Za silne jednostki neutralne (nudne i monotonne bitwy), z których część ucieka a część się przyłącza na dyplo.
- Nierówne nagrody za przejście czarnego/czerwonego strażnika.
Poza tym jest całkiem spoko. Bardzo dobrze wykończona wizualnie, ciekawa i humorystyczna fabuła. Dobry poziom trudności (poza tymi neutralami), dobrze zbalansowana (jeśli nie liczyć w/w nagród), da się grać na CPU jak i z kumplem.
Powinienem dać 4, ale w porównaniu do części map jakie się tu ostatnio pojawiają, podciągam do 5 (z drobnym minusem, bo wkurzyło mnie głównie monotonne tłuczenie neutrali).
Fajna mapka, z pomysłem. Wybitnie do gry dwuosobowej, nie przeciw komputerowi. CPU startując z tego zamego poziomu i z jednym zamkiem nigdy nie rozwinie się tak, by być godnym przeciwnikiem. Należałoby dołożyć regularne eventy w obu zamkac z odpowiednio dużą ilością wojska (i kasy na jego wykupienie), z wybraniem tylko opcji - dla gracza komputerowego.
Również wchodąc na teren przeciwnika toczymy po raz drugi te same, już niewymagające walki z neutralnymi w eventach... podwójnie wkurzające, bo nie stanowiące już żadnego wyzwania, a jedynie opóźniające triumfalny marsz na stolicę przeciwnika..;)
Denerwujące eventy z zabieraniem kasy i surowców, tym bardziej że zdarza się, że jednego dnia zabiera 5 tysi, a zaraz następnego daje 6... Nie kumam.
Kilka drobnych błędów, jeden mniej drobny - Czarne smoki przy stoczni północnej stoją NAD stocznią - nie bronią dojścia do budowy okrętu.... Do tego mówią: "...o Gutku", a powinny chyba "o Rambo..."?
Głowa Legiona na południu raz u Archdiabłów za monolitem, drugi raz "się wala" koło więzienia z Alagarem. Na północy już tylko jedna (diabły bez skarbu).
Fabuła ciekawa, ale niespójnie napisana. Raz walczymy w pierwszej osobie, raz w trzeciej. Innym razem w 2giej. Np. Wizja 74 (dzień 84) i Wizja 80 (dzień 87) EDIT: już tylko przeczytane w edytorze, bo grę skónczyłem wcześniej zdobywając niebieski zamek. Rambiego nie było... Chyba w coś wdepnął niechcący...
Graficznie w większości całkiem ładna.
Zgadzam się z poprzednią opinią, że mapa zdecydowanie wyróżnia się na plus w porównaniu nawet nie z częścią, a z większością chłamu zamieszczanego przez "twórców" na tej i innych stronach.
Żałuję, że nie zagrałem z przeciwnikiem żywym, mogło być ciekawie, teraz, znając mapę, już za późno.