Misiu

Mapka którą robiłem przez bardzo długi czas udało się wreszcie skończyć :) dużo wysiłku poświęciłem na balans, sam wygrałem każdym z zamków. Ja sam zagrałem w nią dziesiątki razy, może komuś jeszcze się spodoba :)
duży nakład jest kładziony na terytorializm - nie ma czarów wrót wymiarów i lotu, na teren wroga można dostać się tylko zdobywając któryś z zamków granicznych, albo przez przejście z podziemi.
Na środku mapy na "ziemi niczyjej" znajduje się nekro z grallem robiąca za dużą kopalnię złota.
W podziemiach można zarobić na eksploracji, ale im bliżej środka mapy tym większa armia jest wymagana, ale i większe skarby. Są tam smocze utopie, grall i jedyny nekromanta w mapie, trochę też kopalni i generatorów jednostek.
Rzadko kiedy będzie dość zasobów żeby zrekrutować "wszystko" dlatego trzeba rozsądnie dobierać odpowiednie jednostki do swojej armii