Wiedźmy na torfowiskach
Szczegóły
- Autor
- DODO
- Rozmiar
- M (72x72)
- Poziom trudności
- Trudny
- Język
- Polski
- Podziemia
- Nie
- Woda
- Brak/nieznacząca
- Fabuła
- Nie
- Warunki wygranej
- zgromadzenie oddziału
- Warunki przegranej
- utrata wszystkich bohaterów i zamków
- Graczy ludzkich
- 2
- Graczy komputerowych
- 1
- Wyświetlono szczegóły
- 2668 razy
- Pobrano
- 2289 razy
- Średnia ocena
- 4.0000000000000000
hota 1,5,1 - poprawiono obiekty i dostępność do podziemia v z dnia 23,01,2018
Stań na czele jednego z domu czarownic by przywrócić im dawną dumę.
Zbierz 3 Czarodziejskie Smoki znajdujące się daleko na północ za Gildią Manarah.
GL&HF ,DODO
Komentarze
Zarejestruj się i zaloguj, aby dodać komentarz. To potrwa tylko chwilę.
:o minimapka wygląda genialnie, na mojej liście must play po sesji.
Rozegrałem ten scenariusz w sojuszu z bratem, cel: kto pierwszy dorwie czarodziejskiego smoka.
Mapka bardzo przyjemna, cieszy oko, pochwalić muszę też balans i dbałość, by żaden bug nie wkradł się do rozgrywki. A ta przebiega dość standardowo: mamy za zadanie pozyskać dla naszej sprawy żyjące w górach, potężne, magiczne bestie, po drodze eliminując skrytych w swym zamku magów i rycerzy (a także inne wiedźmy, jeśli nie zawrzemy ze współgraczem paktu o nieagresji :P ). Nasza cytadela pozwala nam na budowę tylko 4 pierwszych siedlisk stworów, dlatego w zmaganiach przydatne mogą się okazać okoliczne domki neutralnych stworzeń. Wrogie nam królestwo ludzi ma mniej ograniczeń, toteż pokonanie go może przysporzyć nam więcej kłopotów niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Pewnym mankamentem jest niezablokowana dyplomacja: szybko daje przewagę w grze multi.
Uważam, że mapka zasługuje na mocne 4. Nie jest szczególnie wymagająca, ale pozwala na spędzenie przyjemnego popołudnia czy to z towarzyszem, czy też w solowej rozgrywce.
Mapa jest zdecydowanie za prosta, rozgrywka kończy się za szybko. Pokonanie niebieskiego/fioletowego przeciwnika jest banalnie łatwe. Poza tym czerwony nie stanowi żadnego problemu dla nas (nie atakuje, nie przeszkadza). Wystarczy wejść na teren czerwonego, zająć siedlisko magów (jako że mamy hota, to może zdarzyć się tak, że w siedlisku trafi się niewykupiony przyrost z kilku tygodni, a nawet jeśli nie to stoimy i klikamy tury zbierając magów, nie niepokojeni przez silniejszego gracza czerwonego). Potem tylko biegniemy do siedliska smoków i siedzimy tam przez 3 tygodnie czekając, aż uzbieramy niezbędną ilość smoków. Nawet jeśli czerwony wejdzie do naszej strefy, to i tak niespecjalnie stara się odebrać nasze cytadele.
Mapa jest bardzo estetyczna. Rozgrywka jest dobrze przemyślana, no i mamy tu niestandardowe warunki zwycięstwa. To na plus. Niestety poziom przeciwników, mało agresywny czerwony i krótki czas rozgrywki (mapę można przejść w mniej więcej godzinę) bardzo mnie rozczarowało.
Daję 4 za całokształt, ale wolałbym coś ciut bardziej wymagającego.