Bitwa Królestw

Dawno, dawno temu w krainie zwanej Beleriand, powstało dziewięć królestw. Pokój nie trwał długo, a w zasadzie nigdy go nie było, gdyż każdy z władców pragnął dominować nad innymi, lub nawet przejąć władzę nad całą krainą. Siły wszystkich królestw były wyrównane, więc żadne nie mogło przeważyć i tak trwała przez dziesiątki lat wyniszczająca wojna, do teraz można podziwiać ruiny zamków warownych przy granicach. Pewnego razu w jednym z królestw, w Gondolinie, znaleziono ogromne pokłady złota, a na tronie zasiadł wyjątkowo potężny żywiołak umysłu, który podporządkował sobie żyjące tam smoki. Od tej pory siły przestały być wyrównane i Gondolin zdobywał coraz większa przewagę we wszystkich dziedzinach. Mijały lata, a ów żywiołak rósł w potęgę, a wraz z nią jego pycha i ambicje. Zaledwie 69 lat od odkrycia pokładów złota i oswojenia smoków, cała kraina należała już tylko do Gondolinu, a reszta królów stała się lennikami potężnego miasta. Od tamtych czasów minęło 250 lat, Król żywiołak umarł, w Gondolinie zapanowała bratobójcza walka o władzę. To najlepszy moment by zawalczyć o niepodległość! Ale po co komu niepodległość, gdy można przejąć władzę nad całą krainą? Niestety Gondolin nadal jest potężny, dobrze strzeżony, a poplecznicy króla żywiołaka porozrzucani są po całej krainie, ale kto powiedział, że będzie łatwo? Należy pamiętać też o siedmiu pozostałych królestwach, w których władzę sprawują nie mniej szaleni i ogarnięci żądzą władzy niż ty.