Seven Plagues

Szczegóły

Autor
Huntka
Rozmiar
XL (144x144)
Poziom trudności
Niemożliwy
Język
Angielski
Woda
Wielki Kontynent
Fabuła
Tak
Warunki wygranej
jedna strona pokonuje drugą (drużyny)
Warunki przegranej
strata zamku
Graczy ludzkich
1
Graczy komputerowych
5
Wyświetlono szczegóły
2234 razy
Pobrano
1865 razy
Średnia ocena
5.6666666666666667

Zaczynamy na wybrzeżu mając kilku bohaterów z armią, czterech sojuszników i spokojną lokację startową. To wszystko jednak nie wystarczy aby powstrzymać tytułowe siedem plag. W głąb naszego spokojnego kontynentu wdzierają się ogromne armie nieumarłym i powstrzymanie ich jest wyzwaniem. Kiedy dotrą do naszej stolicy - miasta Mytrya, wszystko będzie już stracone. Z początku musimy zorganizować królestwo w chaosie i obserwować poczynania gracza fioletowego, aby przygotować kontruderzenie. Ostateczne starcie z wrogiem jednak odbędzie się na wyspach Mrocznej Królowej, na które droga nie jest lekka. Stopniowe zniszczenie naszego przymierza jest tylko kwestią czasu, bowiem nekromanci są bezwzględni i zabójczo skuteczni w usuwaniu sojuszników, a gracz czerwony jest ich pierwszym celem. Należy uważać na duchy! Mapa jest ogromna, i niezmiernie wymagająca!

Komentarze

2020-09-26 15:12:12
Ocena: 5

Mapa bardzo zbliżona do innych Dzieł Huntka, gdzie naszym zadaniem jest unikać przeważających liczebnie wrogich armii i umacniając nasze wojska, stopniowo eliminować kolejnych wrogów. 4,5/6

2020-09-27 22:08:14
Ocena: 6

Czy to nie ta zacna mapa gdzie duchy trzeba karmić chłopami, żeby przeciwnik nie dał rady przejść przez góry? Pamiętam ją jeszcze z Tawerny xD

2020-10-08 11:13:38
Ocena: brak

Hmmm, nie, tutaj nie było możliwości dysponowania duchami, ale chętnie zagram w wymienioną mapkę, jeśli ją odnajdziesz ;)

2020-10-08 13:24:47
Ocena: brak

Chodziło mi o coś innego xD
Na drodze do tej wiochy której musisz bronić (w górach) jest oddział duchów. Jeśli pozbierasz chłopów (a chatek na dole jest mnóstwo) i samobójczo wjedziesz bohaterem na te duchy to komp już tamtędy nie przejdzie, bo duchów będzie cały legion xD
Strasznie mi się w tej mapie to podobało

2020-12-22 22:35:55
Ocena: 6

Alanter - ja tak zrobiłem ale duchów było za mało i komputer się przebił. I rzucił na tą ścieżkę chyba z 7 armii jedna po drugiej i wszystkie mu rozwaliłem xD dwa razy po 2 armie na raz poszły i za jednym razem mi zostało kilkunastu krzyżowców. To było na niemożliwym xD
Mapka jest mega. Kilka razy w nią grałem zarówno na łatwym ale i przeszedłem ją na niemożliwym. Trudna mapa, nie dla początkujących graczy ale możliwa do przejścia przy odpowiednim planie i strategii oraz przy dużym szczęściu (zwłaszcza na wyższych poziomach trudności). Garść protipów (nie czytać jak nie chcesz SPOJLERÓW)

Warto jak najszybciej rozbudować zamek i poddać się 2 bohaterami z nabrzeża - możemy ich zrekrutować w zamku i z armią (chłopów wywalić tylko hajs zabierają) i mamy bardzo dobry start. (tutaj mały bug uwaga - jak poddasz się 3 bohaterami to jeden z nich przepadnie a dostępni będą tylko dwaj, tak samo jak uciekniesz trzecim bohateerem, to będzie on dostępny w karczmie a ten z wojskiem przepadnie - trzeba najpierw zrekrutować jednego bohatera co się poddał i zrobi on miejsce dla kolejnego) Warto na samym początku iść Shelia do wieży widokowej zobaczyć co pilnuje kopalni. przy wiosce. Jak coś silniejszego od cyklopów - reset mapy nie warto bić się z np. czarnymi smokami bo straty będą olbrzymie lub nie wygracie tego.
Do końca 2 tygodnia musicie zbudować katedrę. Do końca miesiąca rozbudować 3 zamki i każdy z nich musi mieć katedrę, najlepiej żeby wszystkie katedry były ulepszone, w wersji budżetowej przynajmniej jedna, ale jak najszybciej wszystkie ulepszyć . Budować wszystko tylko na dojście do katedry i jedną gildię magów - żeby mieć uleczenie lub rozproszenie magii - wróg będzie oślepiać krzyżowców, którzy będą naszą główną bronią przeciwko nieumarłym.
Grać rycerzem - barbarzyńca ponosi zbyt duże straty, magiczni bohaterowie są za słabi, liczy sie każdy punkt ataku i obrony.
Warto odwiedzić cmentarze i zbierac artefakty dodające współczynniki (zwłąszcza ataku i obrony dla maina) oraz surowce - oczywiście jak nie pilnuje ich zbyt mocny strażnik np. tytany lub czarne smoki. głównym bohaterem odwiedzić lokalizacje dajace wpółczynniki i tyle kopalni zająć ile da radę tak do końca 1 miesiąca. Potem fioletowy do nas najczęściej już dociera. I pierwsza bitwa z fioletowym jest decydująca, jak jej nie wygracie to restart. Jak wygracie - kilka miesiecy walk i odbijania mapy, sojusznicy są bezużyteczni i tylko odwracają uwagę wroga.

Zarejestruj się i zaloguj, aby dodać komentarz. To potrwa tylko chwilę.